***
Byłam Wokulskim
Zakochałam się w mężczyźnie
Myślałam, że to heros i prawdziwy dżentelmen
Rzuciłam dla niego poezję
Jest przecież czymś niemożliwym
Jak metal lżejszy od powietrza
A mój wybranek?
Okazał się tylko chłopcem
Na dodatek pustym
Jak lalka
Rozpaczałam
Gardziłam
Ale nadal kochałam
Byłam Wokulskim
Byłam
Nie rozbiłam kamienia
Pamiątki wspólnych spacerów
Nie zniknęłam
Jestem
Cicha i spokojna jak nigdy
Inna niż Wokulski
A może teraz ja stałam się lalką?
(wrzesień 2008)