Nie znoszę nadęcia, gwiazdorzenia, myślenia, że jak się coś pisze, to jest się kimś niezwykłym. Dlatego słowa „twórczość” i „twórca” mnie irytują. Zawsze uważam, że powinno się je pisać przez „tfu” i wymawiać, plując. Lubię za to słowo „warsztat”, bo ono oddaje prawdę o zawodzie pisarza. To jest najbardziej „duposiadczy” zawód świata. Trzeba siedzieć i pisać – mówi Małgorzata Karolina Piekarska, autorka Tropicieli oraz Kursu dziennikarstwa dla samouków.
Tak wywiad, który przeprowadził ze mną Sławomir Krempa, reklamuje portal granice.pl. Opowiadam w nim o historii, książce „Tropiciele”, pisaniu i kilku innych sprawach. Zapraszam do lektury. Całość można przeczytać tutaj: