Wartka akcja, wątek kryminalny, rozstanie… Czyżby kolejna bestsellerowa pozycja dla dorosłych? Nic bardziej mylnego – poznajcie książkę Małgorzaty Karoliny Piekarskiej „Dzika”.
Ostatnie miesiące mijają mi pod znakiem poszukiwań nakierowanych na wartościowe książki dla dzieci i młodzieży. Półki wydawnicze od lat uginają się od ciężaru powieści i bajek dla młodego pokolenia, a autorzy co rusz zaskakują nowymi pomysłami. Z ubolewaniem jednak stwierdzam, iż coraz mniej jest takich pozycji, które rzeczywiście niosą ze sobą jakąkolwiek wartość. Wyszukiwanie literackich perełek i zwracanie na nie uwagi to moja misja, której kolejnym krokiem jest właśnie opis nowowydanej powieści autorstwa Małgorzaty Karoliny Piekarskiej. Pierwsza rzecz, która z pewnością przykuje wzrok każdego czytelnika, to szata graficzna książki. Piękna okładka i bogate ilustracje z pewnością pobudzą wyobraźnię niejednego młodego odkrywcy literackiego świata. Świetny język publikacji w połączeniu z genialną kreacją postaci, wywołują prawdziwy zachwyt i podziw dla literackiego kunsztu autorki. Jak się jednak okazało, największym bogactwem książki jest sama jej treść.
Rafał, młody harcerz, uczeń jednego z warszawskich gimnazjów, poznaje pewnego dnia tajemniczą, czarnoskórą piękność. Alicja, bo tak ma na imię, jest szykanowana przez osiedlowych chuliganów. Na początku roku szkolnego Rafał próbuje dowiedzieć się, do której szkoły uczęszcza nieznajoma. Jak się okazuje w tym roku szkolnym będą chodzili do jednej klasy, co więcej – będą siedzieć w jednej ławce. Początkowo nieufna i zamknięta w sobie Alicja dzięki pomocy kolegi i nowych znajomych z harcerstwa powoli otwiera się na świat i zyskuje większy dystans do siebie oraz otoczenia. Ich spokojną, gimnazjalną rzeczywistość burzy znalezienie kilku egzotycznych gadów, które zupełnie niepodziewanie uwikłają ich w przestępczy świat nielegalnego handlu zwierzętami. Rafał wraz z przyjaciółmi rozpoczyna śledztwo, które nieraz narazi ich na wielkie niebezpieczeństwo.
Powiedzieć, że jestem zachwycona tą książką, to jak nie powiedzieć nic. Jak już wspomniałam, od jakiegoś czasu poszukuję na „dziecięcym” rynku wydawniczym najlepszych perełek i ta książka zdecydowanie jest jedną z nich. Publikacja Małgorzaty Karoliny Piekarskiej to najlepsza odpowiedź na potrzebę wsparcia rozwoju dziecięcej wyobraźni, pewności siebie i poczucia własnej wartości w przekonaniu, że nawet nasze małe pociechy mogą robić wielkie rzeczy. Książka uczy samodzielności, tolerancji dla odmienności i koleżeńskości, przypomina o wartości harcerstwa, które w dzisiejszych czasach często spychane jest na margines. Jednak przede wszystkim przekonuje, że każdy bez względu na wiek, pochodzenie, sytuację rodzinną może zmieniać świat wokół siebie, bo wszystko, co jest do tego niezbędne, ma już w sobie – w swoim sercu i wewnętrznej odwadze.
To niesamowite, ile cudowności można znaleźć w niepozornej książce dla dzieci. Zachęcam Was gorąco do zaopatrzenia w tę pozycję biblioteczek Waszych pociech. Jestem przekonana, że już niedługo zobaczycie tego efekty.
7 sierpnia 2017
Autor: Katarzyna Kubiak