Dzisiaj (23.10.2019) w piwnicach Sądeckiej Biblioteki Publicznej przy ul. Franciszkańskiej 11 odbyło się spotkanie autorskie z pisarką i dziennikarką prasową i telewizyjną Małgorzatą Karoliną Piekarską podczas, którego opowiedziała ona o swojej twórczości pisarskiej.
Pierwszą książką, którą wydała były felietony dla nastolatków, które ukazywały się przez kilka lat w dwutygodniku „Cogito”. Przyniosły jej one ogromną popularność.
Hitem okazała się „Klasa Pani Czajki.” Powieść najpierw ukazywała się w odcinkach w „Wiktorze Gimnazjaliście”, a jej głównym wątkiem było dojrzewanie. Książka zyskałą popularność również na Ukrainie.
Następną powieścią był „Dziewiętnastoletni marynarz”. Autorka pisała ją 19 lat. Jest to książka dokumentalna. Pisarka musiała zjeździć praktycznie całą Polskę, aby zebrać do niej materiały.
Bazą są listy brata mojego dziadka ze szkoły morskiej w Tczewie. Te listy są śmieszne, wzruszające i bardzo fajne.
Kolejną książką byli „Tropiciele”, czyli powieść detektywistyczno – przygodowa. Następnie była „Dzika”. W powieści został poruszony problem przemytu zwierząt oraz rasizmu.
Potem autorka napisała „Loterię”, czyli drugą część „Klasy Pani Czajki”. Ta powieść dotykała już poważniejszych problemów takich jak śmierć, samobójstwo czy niechciana ciąża.
Póżniej był jeszcze „Kurs dziennikarstwa dla samouków”, czyli zbiór felietonów pomocnych w byciu dziennikarzem, a także „Czucie i Wiara, czyli warszawskie duchy”, gdzie opisane zostało biuro detektywistyczne, do którego przychodzili ludzie, którym przytrafiły się bardzo dziwne rzeczy.
Wyjątkową pozycją jest „Syn dwóch matek”, czyli powieść napisana na współkę z nieżyjącym już ojcem pisarki, w której opisuje ona historię swoich dziadków, którzy podczas wojny wzięli na wychowanie dziecko z sierocińca uratowane z trasportu śmierci.
Ostatnim dziełem, o którym wspomniała autorka była „Licencja na dorosłość”, czyli trzecia część po „Klasie Pani Czajki” i „Loterii”.
Pisarka wspomniała, że wszystko co pisze bierze z życia i opisuje prawdziwe miejsca. Pomimo tego iż jej książki to fikcja literacka to historie opisane są wbrew pozorom prawdziwe.
Są to powieści realistyczne. To nie są książki fantasy ze smokami i goblinami. To nie jest science fiction. To jest literatura, która ma swoje odzwierciedlenie w różnych historiach, które ja kiedyś usłyszałam. Gdybym otworzyła książkę to właściwie mogłabym powiedzieć o każdym rozdziale skąd dany pomysł wzięłam.
Na koniec autorka przeczytała zgromadzonym na sali osobom fragment swojej ostatniej opublikowanej książki. Była również możliwość zadawania pytań.
Spotkanie odbyło się w ramach projektu „CzyTAM TU – młodzi o książkach”.