Ponieważ przede mną spotkania autorskie promujące moją najnowszą książkę „Licencja na dorosłość” postanowiłam więc poczynić przygotowania promocyjne.
Wydawnictwo Nasza Księgarnia przygotowało dla mnie specjalne pocztówki z okładkami wszystkich pięciu książek, które zostały jego nakładem wydane. Pocztówki zawierają także notkę o mnie, moje zdjęcie autorstwa Jędrzeja Chmielewskiego i specjalne miejsce na autograf. Ponieważ jednak tak przygotowana pocztówka-ulotka nie podaje adresu mojej strony internetowej, a jedynie adres strony internetowej wydawnictwa, więc…
…sama z siebie postanowiłam zamówić specjalny stempelek. Będzie on do podstemplowania autografu w książce, na pocztówce itd. Ja przecież tak strasznie bazgrolę.
Oto projekt autorstwa firmy retronadruk… Na pieczątce: mój kot Szarlotek śpiący na moich książkach i tym samym pilnujący ich. A u stóp tej swoistej piramidy pilnująca i Szarlotka i moich książek moja suczka jamniczka Fryteczka. Wokół tego wszystkiego… przysmaki Fryteczki, czyli… kości oraz przysmaki Szarlotka, czyli… rybki. Frytka wybredna nie jest. Lubi wszystkie kości. Natomiast Szarlotek właściwie lubi chyba tylko tuńczyka, który jest rybą dość dużą, gdyż jeden tuńczyk może mieć nawet 4 metry długości i ważyć 700 kg. Umówmy się jednak, że to wokół Szarlotka to jego ukochane tuńczyki w wersji mini.
A poniżej… gotowa pieczątka w użyciu…
